W jakich latach chodził Pani/Pan do Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Powstania Styczniowego w Małogoszczu?
1992-1996, to Liceum funkcjonowało wówczas dopiero 2 rok, powstało w 1991r. i nie miało imienia.
Dlaczego wybrał Pani/Pan tę szkołę?
Po pierwsze dlatego, że szkoła była na miejscu, pracowała tu i pracuje świetnie przygotowana kadra pedagogiczna, sprawdzeni, wymagający nauczyciele oraz wybrało
się tu też, wiele koleżanek i kolegów ze szkoły podstawowej.
Ile osób liczyła Pani/Pana klasa i jaki miała profil?
Wówczas to był profil podstawowy. Liceum było 4-letnie, a w klasie III i IV wybierało się przedmioty fakultatywne. Ja uczęszczałem do grupy humanistycznej. Klasa liczyła 22 osoby w tym 6 chłopców.
Jak Pani/Pan wspomina lata szkolne?
Lata szkolne po dziś dzień wspominam z nostalgią. To były wspaniałe czasy. Byliśmy obowiązkowi, uczyliśmy się, pomagaliśmy sobie nawzajem. Zawsze mogliśmy liczyć na dyrekcję i nauczycieli. Ponadto byliśmy bardzo zżyci, a przyjaźnie przetrwały po dziś dzień. Wspomnę również, że to był czas młodości, najpiękniejszy okres w życiu każdego człowieka. Dla mnie to również wyjątkowy czas, tu znalazłem swoją żonę, koleżankę z klasy. Ale wiem, że takich szkolnych małżeństw w naszym Liceum jest więcej. Dla nas to już tradycje rodzinne. Wspólnie z żoną jesteśmy absolwentami, ale absolwentem też jest nasz najstarszy syn Szymon. Mam nadzieję, że wkrótce uczniem naszego Liceum zostanie drugi syn Jakub.
Czy pamięta Pani/Pan jakieś śmieszne sytuacje związane ze szkołą lub z klasą?
Było ich wiele, ale nie będę ich zdradzał. Mogę tylko powiedzieć, że mieliśmy naprawdę wyrozumiałych profesorów i to było najważniejsze. Był czas na naukę i czas na zabawę.
Czy był jakiś nauczyciel, który szczególnie zapadł Pani/Panu w pamięć?
Wszyscy byli wyjątkowi. Grono pedagogiczne, profesorowie stworzyli nam świetną atmosferę i warunki do nauki. Moim ogromnym autorytetem była Pani Dyrektor Renata Piotrowska, często nam darowała psikusy (nie było ich wiele) no i oczywiście wychowawca Pan Paweł Stachura, nauczyciel fizyki, który również był wyrozumiały.
Serdecznie ich pozdrawiam.
Czy uważa Pani/Pan, że wybór Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Powstania Styczniowego jako szkoły średniej był dobrym wyborem?
Uważam, że jest to jedno z najlepszych Liceów w naszym województwie. Baza lokalowa, kadra pedagogiczna, atmosfera, ilość realizowanych projektów, wymian
międzynarodowych, zaangażowania społecznego jest ogromna. W Liceum wszyscy się znają, nikt nie jest anonimowy, a to bardzo ważne bo każdy sobie pomaga. Wysoki poziom nauczania i wysokie wyniki maturalne pozwalają dostać się na różne prestiżowe uczelnie. Ta szkoła bardzo dobrze przygotowała mnie do studiów. Nie miałem najmniejszych problemów, aby dostać się na wybrany kierunek. Absolwenci tej szkoły wykonują różne zawody, w tym zawody zaufania publicznego. Są wykładowcami na wyższych uczelniach, prawnikami, lekarzami, dziennikarzami, nauczycielami, żołnierzami, samorządowcami, właścicielami firm itd. Dla mnie osobiście wyjątkowym zaszczytem była możliwość pracy w naszym Liceum jako nauczyciel. Każdy absolwent odnalazł swoje miejsce w społeczeństwie, a najważniejsze i najpiękniejsze jest to, że każdy z dumą podkreśla swoje edukacyjne korzenie – ukończenie Liceum Ogólnokształcącego w Małogoszczu.